Bezpieczeństwo w Nepalu
Zapraszamy
W tej chwili Nepal jest bardzo bezpiecznym krajem. Jednym z głównych źródeł dochodu Nepalu jest turystyka i każdego roku około pół miliona ludzi z całego świata podróżuje po Nepalu w poszukiwaniu przygód na wielu himalajskich szlakach, jak i podczas wycieczek objazdowych.
W kulturze tego kraju gość w domu jest traktowany jak bóg, więc większość Nepalczyków ciepło wita podróżnych, szanuje ich i troszczy się o nich. Jednak późną nocą w dużych miastach, takich jak Katmandu czy Pokhara, podobnie zresztą jak na całym świecie, istnieje możliwość spotkania pijanych przechodniów bądź agresywnych użytkowników innych środków odurzających. Więc jeżeli tylko jesteście trochę świadomi i zarazem ostrożni – Nepal - jak inne kraje – okaże się na pewno miejscem bezpiecznym.
Pamiętaj, że może zdarzyć się, że obcy przechodzień zaproponuje Ci pomoc i wtedy – jeżeli jej rzeczywiście nie potrzebujesz – raczej zignoruj takie zaczepki, gdyż później nawet za wskazanie drogi możesz być poproszony o zapłatę. To już znak rozpoznawczy miejsc, do których jeździe wielu turystów. Zawsze lepiej szukać pomocy w miejscach i u osób do tego przygotowanych np. policjant, żołnierz, lekarz itp. Każdy z nich służy pomocą turystom. Jest to ich obowiązek, a jednocześnie mają przyjemność i satysfakcję z niesienia pomocy. Turysta wciąż jest tu postrzegany przez pryzmat inności, zatem raczej każdy poproszony o pomoc, chętnie Ci jej udzieli.
Jeżeli wybierasz się w podróż z biurem podróży, będzie to naprawdę przyjemna i beztroska podróż, a organizator z pewnością będzie zawsze w odpowiednim miejscu, by Ci pomóc.
Nepal to bardzo popularny kierunek trekkingów w Himalajach. To oczywiście cel wypraw wspinaczkowych, zwiedzania, posmakowania safari wśród dzikiej przyrody… To również skoki na bungee, paralotniarstwo, spływy kajakowe, loty nad górami helikopterem lub samolotem i wiele innych atrakcji. Wyjazd do Nepalu sprawi Ci naprawdę dużo przyjemności i będzie to niezapomniany czas, gdyż różnorodność Nepalu - zaskakuje nawet, gdy jedziesz tam dziesiąty raz z kolei