Loading...
EVEREST BASE CAMP TREK

CZAS: 19 dni

WYSOKOŚĆ: 5550M

POZIOM: ZAAWANSOWANY

Everest Base Camp Trek

Nepal Excursion Treks

W koszt wliczone są:

  • Odbiór i transfer z lotniska
  • Kolacja powitalna i pożegnalna w Kathmandu
  • Zakwaterowanie w hotelu preferowanej kategorii w pokoju dwuosobowym, śniadanie w Kathmandu
  • Transport prywatny z i na lotnisko, zwiedzanie
  • Torba trekkingowa dla każdego uczestnika do dyspozycji na czas trekkingu
  • Bilety na przelot Kathmandu-Lukla-Kathmandu
  • Miejsca noclegowe i posiłki wymienione w planie wędrówki
  • Pozwolenia trekkingowe - Park Narodowy Everest oraz karta TIMS (Trekkers Information Management System)
  • Lokalny przewodnik mówiący w języku angielskim, wraz z jego ubezpieczeniem, wyposażeniem i wynagrodzeniem
  • Na życzenie klienta, pilot wycieczek mówiący w języku polskim na cały czas trwania wycieczki, jego/jej ubezpieczenie, wyposażenie i wynagrodzenie - cena kalkulowana dodatkowo na życzenie klienta
  • Jeden tragarz na dwie osoby, maks. ciężar bagażu 25 kg, wraz z jego ubezpieczeniem, wyposażeniem i wynagrodzeniem
  • Przewodnik miejski i wejścia do zabytków w Kathmandu
  • Konieczne podatki i opłata manipulacyjna dla Nepal Excursion Treks Pvt. Ltd

W koszt nie są wliczone:

  • Międzynarodowe bilety lotnicze
  • Opłaty za wizy do Nepalu
  • Posiłki i usługi niewymienione w programie wędrówki
  • Lunch i obiadokolacja, oprócz kolacji powitalnej i pożegnalnej w Kathmandu
  •  Wydatki osobiste takie jak napoje i rachunki z barów, ubezpieczenie podróżne, pralnia, ładowanie akumulatorów itp.
  • Ewakuacja w nagłych wypadkach i koszty ewentualnych usług medycznych
  • Wszelkie dodatkowe koszty poniesione w wyniku zmian w programie wędrówki z przyczyn niezależnych od Nepal Excursion Treks takich jak katastrofy naturalne, odwołane loty, zbyt wczesne lub spóźnione przybycie/przylot lub wyjazd/wylot itp.
  • Inne usługi niewymienione jako uwzględnione w cenie

Mount Everest BC

Trekking do Bazy pod Everestem

Dzięki niesamowitym widokom gór, krajobrazów i możliwości poznania odmiennych kultur – Everest Base Camp Trek jest jedną z najbardziej popularnych wypraw trekkingowych na świecie. Trekking do bazy pod Everestem zachwyca, onieśmiela i pozwala spojrzeć na wszystko z dystansu. Ten najpopularniejszy himalajski trekking wprowadza nas do samego serca najwyższych gór świata. W regionie Mount Everest panorama ośnieżonych szczytów górskich jest nieprawdopodobnie majestatyczna - wycieczka w Nepalu Mount Everest. Znajdują się tutaj cztery z ośmiu najwyższych gór świata: najwyższy Mount Everest (8848 m n.p.m.), niższy Lhotse (8516 m n.p.m.), na którego południowej ścianie zginął najsłynniejszy polski himalaista - Jurek Kukuczka. Kolejny ośmiotysięcznik, który możemy podziwiać na trasie trekkingu to piąty co do wielkości Makalu (8445 m n.p.m.) i ostatni - „najłatwiejszy z ośmiotysięczników” – Cho Oyu (8201 m n.p.m.).

Wyjazd w Himalaje?

Spełnij swoje marzenie i wyjedź w Himalaje

Gdy myślisz „wycieczka do Nepalu” – co przychodzi Ci do głowy w pierwszej kolejności? Pewnie wycieczki w Himalaje. A jak już wyjazd w Himalaje – to na pewno pomyślisz o Everest Base Camp Trek. To pełna wrażeń wyprawa, podczas której można poznać kulturę buddyjską i codzienne życie Szerpów zamieszkujących te Himalaje Nepalu. Dołóż do tego malowniczo usytuowane klasztory, buddyjskie flagi modlitewne, mnichów odzianych w czerwone szaty, wspaniałe górskie widoki, a wycieczka do Nepalu zamieni się we wspaniałe marzenie, a potem … po prostu spakujesz się na trekking w Nepalu.

Lot do Lukli

Zaczynamy trekking w Himalajach!

Najpopularniejszy sposób dostania się w rejon Everest Base Camp Trek to 25-minutowy lot do Lukli, skąd rozpoczynamy wędrówkę. Podczas tego krótkiego lotu można podziwiać fantastyczne, zapierające dech w piersiach widoki na Himalaje, które stąd są już jak na wyciągnięcie ręki. Jeżeli ktoś nie lubi lotów, to oczywiście trekking Everest Base Camp można równie dobrze zrobić pieszo z Phaplu, dokąd dojedziemy jeepem i skąd wystartujemy do Phakding przez Ringbu, Kharikola, Paiya i stąd już do Phakding, skąd prowadzi trekking do bazy pod Everestem.

Jak wysoki jest Kala Patthar 5545 m n.p.m. czy 5643 m n.p.m.?

Jaką wysokość osiągniemy na Everest Base Camp Trek?

Najwyższy punkt trekkingu do bazy pod Everestem to wzgórze Kala Pattar czy Kalapathar (5545 m n.p.m. lub wg odczytu dr Luis A. Ruedasa - 5643 m n.p.m.) ze wznoszącą się majestatycznie południową ścianą Pumori za Kala Pattar. Z Kala Pattar - tego czarno-brązowego szczytu – i cudownego punktu widokowego na Everest - roztacza się jeden z najpiękniejszych widoków w Dolinie Khumbu - widok na Mt. Everest, Nuptse, Changtse czy piękną Ama Dablam w oddali.

Kiedy najlepiej wybrać się na Everest Base Camp Trek?

Kiedy lepiej do EBC jesienią czy wiosną?

Jesień w Himalajach to najpiękniejszy czas, który daje duże prawdopodobieństwo ślicznej pogody, z przejrzystym, wręcz nienaturalnie wyostrzonym powietrzem. Oczywiście, że jesienią chmury też mogą nas złapać na trasie do Namche Bazar, czy Dingboche, ale i tak szansa na czyste niebo jest największa w porównaniu do reszty roku. Jesienią do Everest Base Camp idzie się w towarzystwie wielu miłośników gór, ale jeżeli lubisz samotność w górach to i tak warto zaryzykować i wybrać się do bazy pod Everestem w październiku czy listopadzie. Wczesny start na trasę każdego ranka zminimalizuje konieczność wędrówki wśród wielu turystów.

Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by przeżyć wspaniałą przygodę, idąc na trekking do Everest Base Camp wiosną. To właśnie wtedy kwitną tam rododendrony – i w odróżnieniu od Annapurna Base Camp, której lasy rododendronowe są czerwono-różowe, w drodze do base camp pod Everestem natkniesz się na wiele białych rododendronów.

Trekking Everest Base Camp

Przeżyj przygodę życia!

Everest Base Camp, znane również jako Everest BC, to miejsce, o którym marzą wszyscy miłośnicy gór i przyrody. Wyobraź sobie uczestniczenie w ekscytującym trekkingu do bazy pod Mount Everest, najwyższym szczycie na Ziemi. Nasza firma specjalizuje się w organizacji wycieczek do Base Camp Everest, a także innych wypraw na himalajskich szlakach. Naszym celem jest, aby każdy uczestnik trekkingu mógł doświadczyć niezapomnianych emocji i odkryć niesamowite piękno tych majestatycznych gór.

Zalety takiej wycieczki są nie do przecenienia. W trakcie trekkingu do Everest Base Camp będziesz mieć okazję poznać fascynującą kulturę Nepalu, spotkać lokalnych mieszkańców i zrozumieć ich codzienne życie. Możesz podziwiać niesamowite widoki na góry, malownicze doliny oraz wiecznie ośnieżone szczyty. Everest BC to wyjątkowe doświadczenie, które na pewno zapadnie Ci w pamięć na całe życie.

Base Camp Everest to punkt wyjścia dla wielu himalaistów, którzy próbują zdobyć szczyt - Mount Everest - i stanowi przystanek na trasie. Warto wiedzieć, że w bazie pod Everestem znajdują się namioty, w których mieszka personel pomocniczy, jak również naukowcy prowadzący badania w trudnych warunkach wysokogórskich.

Podczas trekkingu do bazy pod Mount Everest będziesz miał okazję odwiedzić urokliwe wioski, takie jak Namche Bazaar, znaną jako "stolica Szerpów". To miejsce, gdzie zdobędziesz wiele cennych informacji na temat kultury i historii tego niezwykłego regionu. W trakcie wędrówki do Everest BC będziesz także mógł zobaczyć niezwykłe formacje skalne oraz wieczne lodowce, które są integralną częścią krajobrazu himalaistycznego.

Baza pod Czomolungmą to wyjątkowe miejsce pełne ciekawostek. Jedną z nich jest fakt, że temperatura w bazie może się wahać od -20°C do 10°C, w zależności od pory roku. Mimo to, uczestnicy trekkingu Everest Base Camp są dobrze przygotowani na te warunki, dzięki odpowiedniemu wyposażeniu.

Inną ciekawostką jest fakt, że wyprawa na Everest BC daje możliwość zobaczenia niezwykłej flory i fauny. W trakcie wędrówki do bazy pod Mount Everest możesz natknąć się na rzadkie gatunki zwierząt, takie jak himalajska tara czy leopard śnieżny. Roślinność na trasie również jest bardzo różnorodna, obejmująca wiele endemicznych gatunków, które nie występują gdziekolwiek indziej na świecie.

Zatem czas ruszyć na trekking do Everest Base Camp!

Trek w skrócie:

Czas trwania Everest Base Camp 19 dni19 dni Noclegi Everest Base Camphotel + pensjonat Kiedy jechać Everest Base CampPAŹ-GRU oraz MAR-MAJ
Trudność Everest Base Camptrudny Wysokość Everest Base Camp5550 m n.p.m. calendartransport prywatny, lotniczy
calendarMin. 1 calendarLukla calendarLukla

Jestem zainteresowany!

Galeria

Plan trekkingu

TREK ROUTE PLAN

01
Dzień
01 Dzień

Przylot do Kathmandu

Przylot do Kathmandu (1350 m n.p.m.), odbiór z lotniska i transfer do hotelu, kolacja powitalna i spotkanie organizacyjne wieczorem. W trakcie kolacji powitalnej omówimy plan trekkingu, a ta kolacja to okazja do poznania się przed startem na szlak.

02
Dzień
02 Dzień

Lot do Lukli i trekking do Phakding (2610 m n.p.m.)

Wczesnym rankiem udamy się na lotnisko krajowe (tuż obok międzynarodowego) i stamtąd polecimy do słynnej Lukli. Lukla leży na wysokości 2840 m n.p.m. Lot trwa około 25-30 minut. Ta sama droga do pokonania z Katmandu do Lukli jeepem i szlakiem zajmuje od 3-5 dni, w zależności od trasy i kombinacji transportu. Lukla słynie ze swojego pasa startowego, którego nachylenie wynosi 12°, ma długość 460 metrów i szerokość 20 m. Pas startowy zaczyna się litą skałą, a kończy 600-metrową przepaścią. Sam lot już jest wyzwaniem:) Ale do odważnych świat należy! Po przylocie do Lukli zjemy śniadanie, które zabierzemy ze sobą z hotelu (packed breakfast). W trakcie 30-minutowego lotu zdobędziemy znaczącą wysokość, zatem należy się do tej wysokości nieco przyzwyczaić. Po śniadaniu i przerwie rozpoczniemy trekking do Phakding. Miejscowość ta leży niżej niż Lukla, bo na wysokości 2610 m n.p.m. Dojście tam przez okoliczne wioski zajmie nam około 3-4 godziny. Na tym etapie już w pełni podziwiać będziemy to, co w Nepalu najpiękniejsze: wspaniałą przyrodę, naturalnie wtopione w nią buddyjskie klasztory, małe i większe czorteny, uśmiechnięte, wracające ze szkoły dzieci w jednakowych uniformach, które dodają im nieprawdopodobnego uroku. Już tutaj Nepalczycy, którzy prowadzą na trasie swoje tea-house’y czy lodge, będą nas z uśmiechem zapraszać do skorzystania z ich oferty. Trasa na początku dość mocno zabezpieczona ofertą noclegów i kuchni. W Phakding, po lunchu i odpoczynku, wybierzemy się do pobliskiego klasztoru, leżącego na wzgórzu za mostem. Być może uda nam się trafić na wieczorną pudżę, czyli buddyjskie nabożeństwo.

03
Dzień
03 Dzień

Z Phakding do Namche Bazar 3440 m n.p.m.

Po śniadaniu wyruszymy do największego miasta w dolinie Khumbu – do Namche Bazar. Namche Bazar leży na wysokości 3440 m n.p.m. i jest centrum doliny Khumbu. Dzisiejszy trekking zajmie nam około 6-7 godzin i będzie to przedsmak wspaniałych himalajskich widoków. Wędrować będziemy długą Doliną Khumbu, wspaniałym leśnym szlakiem położonym na zboczach himalajskich wzgórz.

Lunch prawdopodobnie zjemy w Jorsalle i stamtąd wyruszymy w kierunku mostu Hillarego, którym przejdziemy na drugą stronę doliny, a to pozwoli nam się już piąć do Namche Bazar, co może nam zabrać około 3 godzin. Po około 1-1,5 godziny dojdziemy do punktu, z którego po raz pierwszy będzie wam dane zobaczyć Mt. Everest w otoczeniu himalajskich olbrzymów.

Namche Bazar to miasto hoteli, pubów, lodgy, klasztorów, czortenów, młynków modlitewnych i niezliczonej ilości sklepików z pamiątkami oraz odzieżą i sprzętem trekkingowym. W Namche możemy też natknąć się na jaki, które transportują wiele towarów w górę doliny Khumbu.

Po dojściu do Namche Bazar, odpoczniemy i popołudniem wybierzemy się na spacer w okolice pomnika Tenzinga Norgaya, ale tylko wtedy jeżeli pozwolą na to siły. Jutro dzień aklimatyzacyjny, więc zwiedzimy zarówno okolice Namche Bazar, jak i samo Namche Bazar.

Namche Bazar leży w amfiteatrze, na którego scenie główną rolę gra góra Kongde, z najwyższym punktem na wysokości 6187 m n.p.m. Kongde jest bardzo blisko Namche, jak na wyciagnięcie ręki.

 

04
Dzień
04 Dzień

Aklimatyzacja w Namche Bazar

Po wczesnym śniadaniu wyruszymy na spacer aklimatyzacyjny, w stronę punktu widokowego na wysokości 3880 m n.p.m., na którego szczycie stoi Everest Hotel. Z hotelu roztacza się przepiękny widok na Ama Dablam (6814 m n.p.m.), która zaprasza nas niejako do doliny Khumbu. To przepiękna góra, która towarzyszyć nam będzie przez cały czas w górę doliny. Z punktu widokowego na wysokości 3880 m n.p.m. zobaczymy Everest, Nuptse, Lhotse, Lhotse Shar i wiele innych himalajskich szczytów. Następnie zejdziemy niżej do wsi Khumjung (3790 m n.p.m), gdzie szkołę ufundował Edmund Hillary – pierwszy zdobywca Everestu. Khumjung to buddyjska wioska, leżąca w przepięknie położonej dolinie, a spacer tam przeniesie nas w czasie. Znajdziemy tutaj mały klasztor z rzekomym skalpem yeti:)

Po powrocie do Namche Bazar koniecznie musimy się wybrać do Muzeum Ludu Szerpów, poznamy nieco historię powstania Namche Bazar, zobaczymy tradycyjne sprzęty domowego użytku oraz narzędzia wykorzystywane w pracy na polu. Pójdziemy również na punkt widokowy w Namche Bazar, w okolice pomnika Tenzinga Norgaya – pierwszego Nepalczyka na szczycie. Tutaj odwiedzimy Muzem Parku Narodowego Everest. W muzeum można podziwiać zdjęcia nepalskiej fauny i flory.

05
Dzień
05 Dzień

Z Namche Bazar do przepięknego Tengboche  (3865 m n.p.m.) z Ama Dablam w tle

Po śniadaniu ruszymy w stronę Tengboche. Będziemy powoli wznosić się z każdym krokiem, by dojść do Khangjuma. Z Khangjuma widok na Ama Dablam to jeden z tych, które zapadną w pamięci na zawsze. Tutaj odpoczniemy, trochę posiedzimy w towarzystwie gór i popatrzymy na okoliczne szczyty. Za Khangjumą (3600 m n.p.m.) zaczniemy schodzić w dół doliny do Phungi Thanga (3250 m n.p.m.). Po drodze podziwiać będziemy wioskę Phortse, leżącą na wypłaszczeniu u stóp wyższych szczytów. Po lunchu w Phungi Thanga rozpoczniemy nasze 2-3 – godzinne podejście do Tengboche (3865 m n.p.m.). Będziemy wznosić się leśnymi zakosami, dość stromo w górę, ale im bliżej Tengboche, tym łatwiej. Tengboche to urocze miejsce, z pięknym klasztorem górującym nad wioską. Stąd roztacza się przepiękny widok na Kangtegę (6782 m n.p.m.) i Thamserku (6623 m n.p.m.). Po dojściu i odpoczynku wybierzemy się na spacer na wyżej położony punkt widokowy, by wciąż pracować nad swoją aklimatyzacją. Trekking do Tengboche powinien zabrać nam około 6-7 godzin, a zachód słońca z Ama Dablam, Everestem, Lhotse – będzie nagrodą za ten pracowity dzień.

06
Dzień
06 Dzień

Z Tengboche do Dingboche - 4410 m n.p.n.

Wczesnym rankiem, po śniadaniu, wyruszymy do Dingboche, w którym zostaniemy dwie noce.

Wpierw bardzo łagodnym zejściem dojdziemy do mostu, którym przejdziemy na drugą stronę doliny, by tutaj wędrować już w słońcu prosto do Pangboche. Pangboche leży u stóp Ama Dablam i to stąd właśnie można wybrać się na trekking do Ama Dablam Base Camp, skąd śmiałkowie rozpoczynają wspinaczkę na tej bardzo technicznej górze. My natomiast miniemy Pangboche, by dalej kierować się w stronę naszego dzisiejszego celu – Dingboche.

Dingboche leży już w dolinie Imja Khola na wysokości 4410 m n.p.m. Ama Dablam widziana z Dingboche wygląda już zupełnie inaczej. Po południu wybierzemy się na spacer aklimatyzacyjny na wzgórze, którym dojść można również do Nagarjun Danda (5300 m n.p.m.), u stóp którego leży Dingboche. My wzniesiemy się zaledwie o kilkaset metrów, popstrykamy trochę świetnych zdjęć z Himalajami i Ama Dablam w roli głównej. Pobędziemy tam trochę, by jak zwykle przygotowywać nasze ciała do przebywania na wyższej wysokości.

07
Dzień
07 Dzień

Aklimatyzacja – Chukung lub Nagarjun Danda. Czorten polskich himalaistów.

Zostawiamy nasze plecaki w Dingboche, ponieważ zostajemy tutaj na dwie noce. Po śniadaniu wyruszamy w jedną z najpiękniejszych wycieczek aklimatyzacyjnych w trakcie tego treku. Pójdziemy do wsi Chukung (4730 m). Chłodnym porankiem w drodze do wsi Chukung po prawej będzie nam towarzyszyć Ama Dablam, a Lhotse, Lhotse Tsar, Peak 38 po lewej. W drodze powrotnej obejrzymy je z drugiej strony. To właśnie w dolinie Chukung stoi czorten Jurka Kukuczki, Rafała Chołdy i Czesława Jakiela, którzy zginęli na stokach Lhotse.
Dolina Chukung to jedna z najpiękniejszych dolin, która poprzecinana jest strumieniami rwących potoków, po obydwu jej stronach oraz na jej końcu wszędzie himalajskie szczyty, po śnieżkach wraz z nami będą chodzić jaki prowadzone przez ich właścicieli. Dotrzemy do małej farmy jaków, gdzie wciąż w tradycyjny sposób pozyskuje się ich mleko. Farma leży tuż przy czortenie polskich himalaistów. W Chukung zjemy lunch i po odpoczynku i sesji zdjęciowej wrócimy do Dingboche w dół tej przeuroczej doliny.

Druga propozycja na ten dzień to trek na Nagarjun Danda (5300 m n.p.m., 5-6 godzin), wzgórza górującego nad Dingboche. Ta propozycja jest bardziej wymagająca, gdyż trzeba dojść na 5300 m n.p.m. i wejście uzależnione jest od dobrej kondycji uczestników oraz dobrej pogody. Decyzja wejścia na Nagarjun Danda uzależniona jest od akceptacji planu wszystkich członków grupy.

 

08
Dzień
08 Dzień

Trekking z Dingboche do Lobuche (4910 m n.p.m.)

Po dwóch nocach spędzonych w Dingboche wyruszamy wyżej. Dzisiaj przed nami widoki, które was onieśmielą. W drodze do Lobuche będziemy szli rozległą doliną. To właśnie stąd jedyny raz na tym trekkingu zobaczymy Makalu – 8485 m n.p.m. – piątą najwyższą górę świata. Dojdziemy do małej osady Thukla (4620 m n. p. m.), gdzie odpoczniemy przed wyczerpującym podejściem na przełęcz Thukla Pass 4850 m n. p. m. Na przełęczy Thukla zobaczycie wiele czortenów, pomników, tablic upamiętniających zmarłych himalaistów. Miejsce nadzwyczajnie fotogeniczne, a zdjęcia z tej przełęczy będą hitem wśród waszych fotografii. Stąd już niedaleko do Lobuche, które leży na wysokości 4910 m n.p.m. Wioska leży u podnóży góry Lobuche Peak (Lobuche East 6090 m n.p.m., a Lobuche West 6135 m n.p.m.) – który jest również szczytem wspinaczkowym. Jak tylko dojdziemy do Lobuche, zjemy lunch i po krótkim odpoczynku i zakwaterowaniu wybierzemy się jak każdego dnia nieco wyżej, na pobliską morenę lodowca Khumbu. Ogrom tego cielska lodowcowego zaprze wam dech w piersiach. Wiele małych czortenów zbudowanych przez turystów z kamieni zebranych po drodze, uczyni to miejsce bardzo wzruszającym.

09
Dzień
09 Dzień

NASZ GŁÓWNY CEL: GORAKSHEP (5160 m np.p.m.) i EVEREST BASE CAMP (5360 m n.p.m.)!!!

Jak każdego ranka tuż po śniadaniu wyjdziemy w naszą drogę. Dzisiaj prosto do Everest Base Camp. Wysokość przewyższenia pomiędzy Lobuche a Gorak Shep to jedynie 250 metrów. Ten dzień to jednak jeden z bardziej wymagających dni, gdyż wysokość jest już naprawdę spora – jesteśmy na wysokości ponad 5000 m n.p.m. i każdy metr wyżej będziemy czuli mocno w naszych mięśniach, płucach, głowie. Apetyt może nam już nie dopisywać i możemy mieć wrażenie, że to już wszystko na co nas stać. Ale powolne tempo podejścia pomoże nam w zdobyciu wysokości i dojściu do Gorak Shep. Droga nie będzie już stroma, będzie się jedynie stopniowo wznosiła ku ostatniej wiosce na trasie trekkingu. Będziemy szli moreną lodowca, tuż obok niego, jak również przez sam lodowiec Khumbu. Zobaczymy jak ogromną siłę ma ta masa lodu i skał. Każdego sezonu trasa nieco ulega zmianie dzięki płynącemu wciąż lodowcowi. W Gorak Shep zjemy szybki lunch i wyruszymy do Everest Base Camp. Droga do Everest Base Camp wiedzie lodowcem, będziemy wędrować pomiędzy skałami, ale ścieżka jest wciąż dobrze widoczna, choć turyści na drodze w oddali często wyglądają jak mrówki. Everest Base Camp przywita nas widokiem wielu namiotów ekip wspinaczkowych. Roi się tam od wspinaczy i ich tymczasowych domów, gdzie pozostają przez kilka nawet miesięcy w oczekiwaniu na okno pogodowe. Stąd już o krok od podnóży Khumbu Icefall. Miejsce wygląda przepięknie, ale również groźnie. Rozmiary tych gór zachwycają i przerażają. Po odwiedzinach w Everest Base Camp wrócimy do Gorak Shep na nocleg.

10
Dzień
10 Dzień

Kalapattar - wg różnych źródeł 5550 m n.p.m. lub 5643 m n.p.m. i powrót do Lobuche

Około 7:30 wyjdziemy na Kalapattar (5550 m n.p.m., 4-5 godzin), skąd roztacza się widok, zapierający dech w piersiach. Droga wpierw wiedzie przez zamarznięte jezioro, które wygląda jak wielkie wypłaszczenie tuż przy Gorak Shep.

Kalapattar to najwyższy punkt tego trekkingu i większość trekkersów odczuwa to wejście jako bardzo wymagające, ale widok z tego wzgórza wynagrodzi wszystkie trudy podejścia.

Kalapattar leży tuż obok Pumori 7161 m n.p.m. i towarzystwo tej ośnieżonej i wspaniałej góry, czyni z Kala Pattar nie lada atrakcję. Z podejścia na Kalapattar zobaczycie Chola Tse, Changri, Pumori, Lingtren, Khumbutse, Mount Everest, Nuptse, Ama Dablam…. Można wymieniać te himalajskie olbrzymy bez końca.

Po zejściu z Kala Patthar zjemy lunch w Gorak Shep i wyjdziemy w drogę powrotną do Lobuche. Tam odpoczniemy i zostaniemy na noc, by rankiem wyruszyć w drogę powrotną.

11
Dzień
11 Dzień

Z Lobuche do Pangboche i Upper Pangboche - naprawdę warte zatrzymania się tutaj

W drodze powrotnej ponownie zejdziemy do Thukli i tuż za Thuklą szlak rozejdzie w dwóch kierunkach. Jeden poprowadzi drogę z powrotem do Dingboche, a my zejdziemy prawą stroną w dolinę, która doprowadzi nas do Pheriche – osady, gdzie jest szpital specjalizujący się w leczeniu choroby wysokościowej. Pheriche leży na wysokości 4240 m n.p.m. Tutaj być może zjemy lunch (jeżeli będzie to już odpowiednia pora, gdyż wszystko zależy od tempa grupy) i wyjdziemy w dalszą drogę do Pangboche, które leży u stóp Ama Dablam, i które mijaliśmy w drodze do góry. Po odpoczynku i zakwaterowaniu wybierzemy się na spacer do Upper Pangboche, by zobaczyć jak wciąż wyglądają tradycyjne zabudowania w tym rejonie Khumbu Valley. Pangboche leży na wysokości prawie 4000 m n.p.m.

12
Dzień
12 Dzień

Z Pangboche do przepięknej Kyangjumy (3550 m n.p.m.) z Ama Dablam

Tego dnia wyjdziemy nieco później, by dać nieco odpocząć naszym zmęczonym mięśniom. Z Pangboche zejdziemy nie tak stromym zejściem do mostu, po przekroczeniu którego droga będzie wiodła nieco w górę, by nas doprowadzić do Tengboche. Tutaj – jeżeli tylko czas nam na to pozwoli - przejdziemy ścieżką za klasztorem na piękny punkt widokowy, z którego zobaczymy Thamserku i Kangtegę z widokowym lodowcem spływającym do stóp Tengboche. Z tego miejsca będzie też widać drogę powrotną do Namche i to uzmysłowi nam, jak ciężkie podejście mieliśmy za sobą w drodze w górę. Z Tengboche zejdziemy tym stromym szlakiem prowadzącym przez las ponownie do Phungi Tanga, by stamtąd ponownie wspiąć się do Kyangjumy na wysokość 3550 m n.p.m. Tam też zostaniemy z nadzieją na przepiękny zachód słońca z Ama Dablam w roli głównej.

13
Dzień
13 Dzień

Z Kyangjumy do uroczego Monjo (2800 m n.p.m.)

Tego dnia dojdziemy do Monjo. Rankiem wyruszymy i miniemy wpierw Namche Bazar, być może z krótką przerwą na kawę, a lunch zjemy w Jorsale lub już w Monjo. Monjo leży na wysokości 2800 m n.p.m. i tam też zostaniemy, napawając oczy i duszę błogostanem, który będzie już nam towarzyszył do samego końca. Tutaj może ktoś z was będzie miał czas na jakąś małą przepierkę, ale ciała wciąż będą odpoczywały, a płuca będą wdychały tlen z rozkoszą. Monjo to urocza nepalska wioska, w której będzie czas na kawę z ciastkiem i na oglądanie zdjęć z naszej dotychczasowej wędrówki.

14
Dzień
14 Dzień

Z Monjo do Lukli

I to już ostatni dzień naszego trekkingu:) Wystartujemy rankiem, by przejść ponownie całą tą drogę do Lukli, którą pięliśmy się w górę na początku naszego trekkingu. Po drodze będzie Phakding, gdzie spaliśmy pierwszej nocy po pierwszym dniu trekkingu. Lunch prawdopodobnie zjemy w Chheplung. Jak zwykle pora lunchu zależy od grupy i mocy. Stąd już prawie rzut beretem do Lukli, choć droga wydaje się nie kończyć:). W Lukli, po zakwaterowaniu, proponujemy spacer po Lukli. To już miasteczko, w którym można również napić się dobrej kawy z ekspresu. Wieczorem należy się położyć spać niezbyt późno, gdyż kolejnego dnia wczesnym rankiem trzeba pójść na lotnisko, z którego wystartujemy w lot powrotny do Katmandu.

15
Dzień
15 Dzień

Lot powrotny z Lukli do Katmandu

Wczesnym rankiem zameldujemy się na lotnisku, by wystartować możliwie najwcześniejszym lotem do Katmandu. Po wylądowaniu w Katmandu zostaje nam jeszcze tylko przejazd do hotelu, zakwaterowanie i należny każdemu odpoczynek. Lunch i kolację zjecie już we własnym zakresie, kosztując z pewnością przysmaków na Thamelu. To czas na błogi spacer po płaskim:) I na zakupowe szaleństwo na Thamelu. Kupicie tutaj dosłownie wszystko, a to co polecamy to na pewno dobre i świeże przyprawy, których nie uda się kupić w innych zakątkach świata.

16
Dzień
16 Dzień

Zwiedzanie Katmandu z przewodnikiem

Tego dnia po śniadaniu wyruszycie na kolejną nepalską przygodę. Tym razem wraz z profesjonalnym przewodnikiem miejskim zobaczycie najważniejsze miejsca w Katmandu, które znajdują się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Przed hotelem będzie już na was czekał prywatny samochód lub bus, który zabierze was w drogę przez zatłoczone ulice Katmandu, by odwiedzić obowiązkowe punkty na planie Katmandu.

Wpierw - Durbar Square w Kathmandu – pałac królewski, ogromny plac z wieloma świątyniami z przepięknymi drewnianymi rzeźbami, następnie Swyambunath – świątynię, która scala buddyzm z hinduizmem, Pashupatinath – największą hinduską świątynię w Nepalu i miejsce palenia zwłok zmarłych hinduistów. Na końcu wybierzemy się do Boudhanath - największej buddyjskiej stupy, której ogrom i piękne oczy Buddy będziemy widzieć z każdego miejsca wokół niej. Flagi modlitewne i zapach palonych kadzideł dodadzą temu miejscu mistycyzmu i nieprawdopodobnej atmosfery, o którą trudno gdziekolwiek indziej.

17
Dzień
17 Dzień

Zwiedzanie Bhaktapur i Patan

Po śniadaniu, jak poprzedniego dnia, kierowca wraz z przewodnikiem będzie na was czekał, by zabrać was w podróż w czasie do Patanu i Bhaktapuru. To miejsca, których nie można pominąć w planie swojego wyjazdu do Nepalu. Na obydwu placach znajduje się wiele świątyń i zabytkowych, kilkusetletnich budynków, z siecią starych uliczek, ze starymi zabudowaniami i do dzisiaj działającym imponującym rękodziełem. To w Bhaktapur zobaczycie plac garncarski, na którym do dzisiaj wyrabia i wypala się różnego rodzaju naczynia z gliny, zaś Patan to kolebka rzeźby w metalu.

18
Dzień
18 Dzień

Dzień wolny, a wieczorem kolacja pożegnalna

Dzień dla was. Dzisiaj robicie to, na co macie tylko ochotę. Pewnie część z was uda się na ostatnie zakupy, część może wciąż zwiedzać Thamel i okoliczne świątynie. Część z was chętnie uda się na kulinarne podboje, a część po prostu będzie odpoczywać.

Wieczorem spotkamy się z wami na kolacji pożegnalnej, na której popróbujemy nepalskich specjałów, albo dla odmiany np. kuchni włoskiej serwowanej w zakątku odległym o 7000 km od Europy. To będzie pewnie czas podsumowań i wspólnych już wspomnień, które mamy nadzieję, pozostaną w waszych sercach do końca życia.

19
Dzień
19 Dzień

Powrót do domu

Tego dnia odwieziemy was na lotnisko około 2,5-3 godziny przed waszym planowanym odlotem. Kierowca jak zwykle będzie czekał u bram hotelu wraz z przedstawicielem Nepal Excursion Treks.

Wasza podróż dobiegła już końca, a my mamy nadzieję, że wrócicie tutaj jeszcze z nami;)

Zainteresowany? Wpisz adres email!